Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damian
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław.
|
Wysłany: Pon 20:42, 09 Lis 2009 Temat postu: Koncerty |
|
|
Polecamy koncerty na których byliśmy, będziemy.
Ostatnio Ptaszyn Wróblewski w Rurze dał świetny popis jazzu na najwyższym poziomie.
Diana Krall 25.11, cena astronomiczna, zobaczymy czy się opłaci.
Myslovitz i T.Love mi chyba przejdą koło nosa tej jesieni, bo trzeba się poedukować trochę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
joanna
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Pon 21:18, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
MOŻE!!!
zgadujcie, kto zagra a ja będę tam może???
04.02.2010 London Wembley Arena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M.
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:07, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a jeździcie na letnie festiwale? Które polecacie? Oczywiście wiadomo, że dużo zależy od tego kto będzie grał, no ale może macie swoich faworytów nawet bez wiedzy o tym kto zagra? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Nie 13:58, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jedyny chyba festiwal który stworzono niedaleko mnie, na którym byłam raz, bo i ja młoda jestem ale i on stary nie jest, to festiwal Breakout, w Cieszanowie , w tamtym roku Strachy były no i z nim związane są moje najmilsze wspomnienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M.
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:04, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a planujesz się w tym roku wybrać na jakieś bardziej znane festiwale? Ja to bym chciała na Woodstock i na Openera różne klimaty, ale oba cudne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
damian
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław.
|
Wysłany: Śro 13:06, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
był ktoś na Pustkach? warto?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Śro 16:20, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chodzi Ci o zespół Pustki, tak? Ja byłam, i średnio mi się podobało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joanna
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Śro 17:43, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
woodstock w tym roku będzie na 1000 %
wcześniej strachowisko niejedno ))
reszta to impuls, spontan, los pokaże
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zabarg
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 18:55, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie widzę stawki moi drodzy. Acz na Strachy urlop wykorzystam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M.
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:39, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
zabarg, urlop by sobie weekendy poprzedłużać i pojeździć z nimi po Polsce? Świetny pomysł generalnie
ja się już doczekać informacji o letnich festiwalach nie moogę. Póki co Pearl Jam na Openerze pewny...
...ale przed letnimi szaleństwami, jakieś Strachowisko się zaliczy, na pewno
smutno mi tylko bo chyba nie mogę powiedzieć, że "niejedno"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Pią 14:57, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam kolejne marzenie żeby w trasie marcowej na dwa koncerty pojechać.
A co do jeżdżenia za nimi- ja jak tylko skończę 18 to jadę na pół trasy, heheheh, zamęczę ich, a co! ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M.
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:36, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego co piszesz to nawet o 3 miasta możesz zahaczyć, bo Lublin, Rzeszów, Kraków... Dziewczyno, ale Ci dobrze!
a kiedy skończysz te 18 lat? Na trasę jesienna się wyrobisz? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Pią 17:50, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mogłabym zahaczyć ale jest kilka problemów:
pierwszy- rodzice, mogą nie pozwolić nawet na dwa, co mówić na trzy
drugi- w marcu będzie koncert pewnie tylko w Lublinie, albo tylko w Rzeszowie, tak więc zostaje Kraków i jedno z wyżej wymienionych miast (ale najbardziej i tak chce do Krakowa, tak więc jakbym musiała wybrać jeden to ten krakowski wybiorę)
A 18? no na trasę jesienną może i się wyrobię, ale za dwa lata, heheh....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M.
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:58, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
W Krakowie dają lepsze koncerty? Klub przyjaźniejszy? Czemu Krk? Serio pytam - nigdy nie byłam.
Oj, przez dwa lata dużo się może zmienić... Ale nie musi, heh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Sob 17:34, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Do Krakowa jeżdżę raczej rzadko, ale dlatego chce tam jechać gdyż do Lublina czy Rzeszowa pojechałabym w dzień koncertu i w tym samym dniu wracała, a jak jadę do Krk to jest inaczej - jadę wcześniej, najczęściej jeszcze na weekend zostaje - to za daleko żeby sobie na jeden dzień jeździć a że studiuje tam siostra to mam gdzie spać, no a wiadomo - praktycznie sama, daleko od domu, wolność jednym słowem hehe
I jeżdżę tam rzadziej, właśnie ze względu na odległość, a koncerty czy są lepsze? hmm. na klubowym byłam tylko raz, ale wiadomo, jak nie muszę wracać do domu mogę dłużej posiedzieć po koncercie i dlatego też wolę tam jeździć
W ogóle taki wyjazd do Krakowa to mega przyjemność nawet jak nie ma tam koncertu
A przez 2 lata wiadomo że się mogę zmienić, i pewnie się zmienię, ale co do muzyki, chyba już tyle przeszłam zmian że w końcu wypada się zatrzymać - tak długo jak przy muzyce 'alternatywnej' nie zatrzymywałam się ani razu i wydaje mi się że przy niej pozostanę. Ona mnie tak naprawdę ukształtowała no i cały czas mnie 'pociąga' tak więc mam nadzieję przy niej pozostać.
Nie wyobrażam sobie że za kilka lat ubieram się w różowe bluzeczki, białe kozaczki itp. i wybieram się na dyskoteke. Może i na dyskoteke kiedyś tak, ale okazyjnie, dla zabawy.
Punk leży mi w sercu,"miejski folk" też, choć bardziej się uzewnętrznia,nawet hip-hopu nie zlinczuję . Generalnie nie zamykam się na jeden gatunek gdyż mam nadzieję że wszędzie można znaleźć sztukę. Ale jako 'technomuła' siebie widzieć nawet nie chcę. To co w sercu, jest, mam nadzieję, najtrwalsze
Ufff, ale się rozpisałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|