|
www.grabazowisko.fora.pl ...JESTEŚ PODWINIĘTĄ RZĘSĄ POD MOJĄ POWIEKĄ...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Sob 19:29, 07 Lis 2009 Temat postu: Dzień dobry, Kocham cię |
|
|
Bo chodzi o to by od siebie nie upaść za daleko
Jak te dwa łyse kamienie nad rzeką
Chodzi o to, By pierwsze chciało słuchać
Co mu to drugie powiedzieć chce do ucha:
Że po mej głowie - czasem się ich boje -
Chodzą słowa nie do powiedzenia...
Nie-do-powiedzenia
Dzień dobry, Kocham cię
Już posmarowałem tobą chleb
Dzień dobry, Kocham cię
Nie chce cię z oczu stracić, więc
Jeszcze więcej Dzień dobry, Kocham cię
Podzielimy dziś ten ogień na dwoje
Dzień dobry, Kocham cię
To zapyziałe miasto niech o tym wie
Tu chodzi o to by od siebie nie upaść za daleko
Kiedy długo drugie nie widzi pierwszego
Bo gdy siedzi człek samemu z czarnymi myślami
Człowiek rzuca słuchawkami
Rzuca słuchawkami
Bo chodzi o to by od siebie nie upaść za daleko
Nawet jeśli czasem między nami wykipi mleko
Choćbyś nawet i wieczorem zasypiała zdołowana
Chciałbym ci zaśpiewać z rana
Móc ci zaśpiewać z rana
Kochana...
Dzień dobry Kocham cię
Już posmarowałem tobą chleb
Dzień dobry Kocham cię
Nie chce cię z oczu stracić więc
Jeszcze więcej Dzień dobry Kocham cię
Podzielimy dziś ten ogień na dwoje
Dzień dobry Kocham cię
To zapyziałe miasto niech o tym wie
Dzień dobry Kocham cię
Już posmarowałem tobą chleb
Dzień dobry Kocham cię
Nie chce cię z oczu stracić więc
Jeszcze więcej Jeszcze więcej Jeszcze więcej
DZIEŃ DOBRY Kocham cię
Podzielimy dziś ten ogień na dwoje
Para-twoje
para-moje
Onomatopeiczne
Paranormalne
Paranoje
Dwoje
pracuję właśnie nad ową piosenką.
piszcie skojarzenia, wspomnienia, wrażenia, cokolwiek wam się nasunie w związku z tym utworkiem.
najciekawsze słowa zagoszczą na encore
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joanna dnia Sob 19:31, 07 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Sob 21:46, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
miłość, piękno, przeszłość, odmienność, zdziwienie-moje skojarzenia .
A tak po za tym to boli mnie że często ludzie przychodzący na koncert snl znają tylko ten utwór (no i może jeszcze raisse )..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Sob 23:03, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
o tak, to jest denerwujące, jak laski stojące obok reagują tylko na jedną czy dwie piosenki, a podczas całej reszty tylko repertuaru zanudzają jego nieznajomością i marnują drogocenny tlen oraz moją krew psują ))
ale to jeszcze nic, mnie drażnią niesamowicie lolity w mini i na szpilach, wydekoltowane po same sutki, z toną tapety biegnące do Krzyśka po to, by zdobyć jego autograf na wynegliżowanym cycku lub z tekstem: "założyłam się ze znajomymi, że będę się z tobą całować" - i chodzi tu o coś zupełnie innego niż pocałunek w policzek!!!
protestuję, ale świata nie zbawię ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Nie 0:07, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
matko, tego to jeszcze na Strachach nie widziałam, ale tym "założyłam się ze znajomymi, że będę się z tobą całować" to mnie przeraziłaś ;D, jeszcze te "ubrania" to mnie tak nie dobiły, bo że tak jest to wiem. Ja takie "hot" dziewczyny po koncercie Myslovitz widziałam, jak Rojek wyszedł to piszczały niemiłosiernie, a autografy też na ciele chciały..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Nie 0:51, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
no widzisz, jaki ten świat jest po...erdolony... w życiu bym się tak nie upodliła przed facetem, ale na własne oczy widziałam...
w afekcie i na przekór powstało w porozumieniu z Grabażem foto sygnujące encore: całuśne ale zupełnie bezinwazyjne i na luzie... takie nasze kapryśne fanaberie pokoncertowe
...i ziemia zadrży, i głos nigdy nie zamilknie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joanna dnia Nie 0:53, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabarg
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 11:11, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pamiętam tą historię z dziewczyną, która się założyła. Z opowieści oczywiście. To jest bulwersujące, jak można się tak upodlić... Prawdopodobnie te osoby znają kilka utworów ściągniętych z internetu, stąd ta fascynacja "Raissą" i "Dzień dobry". Mało tego - słuchają tylko tych utworów, bo jako jedyne do nich przemawiają, bo co trudnego w słowach "kocham Cię", bądź "chodź ze mną do łóżka". ? Zagłębiać w słowa się nie da, bo są dla tych osób jednoznaczne i proste. Tyle osób mi opowiadało o Krzysztofie bajki, tyle dziewczyn wspominało jak się z nim całowały i robiły rzeczy, o których nawet w "Raissie" nie ma, no ale to już ich wyimaginowane myśli i niespełnione marzenia. Każda w szpilkach myśli, że te słowa są kierowane tylko do niej.
Kiedyś w wywiadzie czytałam, że po napisaniu piosenki o miłości chłopaki z PP żartowali, że Grabaż będzie miał "branie" po koncertach. Tylko co można nazwać takim "braniem"? Niektórzy marzą tylko o pójściu do łóżka, inni czują coś bardziej platonicznego. Tak czy siak tekst "Dzień dobry, kocham Cię" moim zdaniem jest kierowany do jednego odbiorcy - w tym wypadku osoby umiłowanej.
Grabaż "dzień dobry kocham Cię, już posmarowałem Tobą chleb" uważa za najbardziej ryzykowne zdanie, jakie w życiu napisał. Same w sobie nie jest złe, ale jak sam zauważył - jest sentymentalne. Chodzi bowiem o bliskość z drugą osobą, przekazanie tego jak bardzo człowiek jest oddany, kiedy kogoś kocha. Grabaż mówi: "O chlebie naszym powszednim mówimy w modlitwie. Mówiąc takim językiem o tym, co się dzieje między kobietą a mężczyzną, przenosimy to w sferę sacrum." Więc raczej nie chodzi o zwyczajne smarowanie chleba, ale o coś bardziej skrytego. Kiedyś Grabaż mówił, że nie mamy bać się błądzić i drążyć, dociekać...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zabarg dnia Nie 11:12, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 3:42, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
zabarg napisał: |
Tak czy siak tekst "Dzień dobry, kocham Cię" moim zdaniem jest kierowany do jednego odbiorcy - w tym wypadku osoby umiłowanej. |
Znaczy, że ta piosenka jest po prostu do żony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Pią 9:03, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
albo do kochanki, hehe....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabarg
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 21:38, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Może ani do tego, ani do tego... To już tylko wiedzą ONI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
welwetowa
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tomaszów lub
|
Wysłany: Pią 22:33, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Oni? a nie on?
no i tak, do kogo kierowane wiedzą tylko oni (albo on), no ale snujemy tylko hipotezy hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:50, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
i pewnie owa jedyna, umiłowana osoba jeszcze wie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|